środa, 13 kwietnia 2022

O korzystaniu z przestrzeni, część druga

Vera F. Birkenbihl, twórczyni jednej z metod nauki języków, napisała także książkę o mowie ciała, a w niej ciekawe spostrzeżenie. W skrócie: nie powiem Ci wszystkiego, bo nawet nie jestem w stanie, jest tyle sytuacji, taka mnogość charakterów. Podaję przykłady, a do Ciebie należy reszta. Obserwuj, badaj zależności i na tej podstawie wyciągaj wnioski. 

Podobnie tutaj, nie opiszę wszystkich znaków migowych i sposobów ich pokazywania, musiałbym wtedy stworzyć jakiś leksykon albo encyklopedię, a później i tak trzeba by było, to wszystko uzupełniać i aktualizować. Daleko mi do tego. Łatwiej mi na przykład napisać, że przy głowie zazwyczaj występują znaki odpowiedzialne za myślenie, marzenia, wiedzę itd. Reszta należy do Ciebie, bo oprócz podstawowych pojęć migowych istnieją także te specjalistyczne, związane ze sztuką, biznesem, prawem, polityką, turystyką, a to dopiero początek listy. Jakiś czas temu nie było Facebooka, Instagrama i całej reszty, nie było też potrzeby tworzenia znaków, które opisywałyby te nowe słowa. To kolejny powód, dla którego nawet nie myślę o tym, żeby omawiać wszystko. Więcej informacji znajdziesz w Ucz się tego, czego akurat potrzebujesz


O przestrzeni natomiast napiszę z chęcią, bo do informacji z nią związanych dołączać będziesz, to co akurat poznasz albo to, co okaże się w danej chwili pomocne i przydatne...dla Ciebie. To takie żonglowanie coraz większą ilością piłeczek czy innych gadżetów, a w centralnym miejscu osoba najważniejsza, bez której to wszystko nie byłoby możliwe. 


Ja i wszystko wokół

Ech... może ktoś się obruszy, ale zazwyczaj, mimo swojego altruizmu, empatii i wszystkich najlepszych cech, które staramy się okazywać, i tak najważniejsze dla każdego jest słowo 'JA'. Nawet jeżeli ktoś robi coś dla drugich, to gdzieś podświadomie buduje przez to swoje dobre samopoczucie, swoją wartość. I bardzo dobrze, bo dzięki temu wiele fajnych rzeczy się dzieje, ale to pokazuje, że dla człowieka centralnym punktem przestrzeni jest on sam. 

W przestrzeni roboczej, czyli w obszarze wykorzystywanym do pokazywania znaków języka migowego jest podobnie. Dana osoba jest w centrum informacji, którą przekazuje, to ona miga albo 'od siebie', albo 'do siebie'. To ona kumuluje 'w sobie' emocje albo wydobywa je 'z siebie'. To po obu stronach swojego JA umieszcza na prawo albo na lewo, na górze albo w dole osoby, przedmioty lub zjawiska. To JA jest teraźniejszością, podczas gdy za plecami jest przeszłość, a przed oczami przyszłość. 

A teraz wyjaśnię to dokładniej.


Od siebie , do siebie

Jeżeli zwracasz się do kogoś, używając języka migowego, to jedną z podstawowych zasad, która wtedy obowiązuje, jest ukierunkowywanie znaków w jej lub w jego stronę. Przykłady?

Uczę cię. Pomagam ci. Daję ci. Opowiadam ci. 

Migane 'od siebie' w kierunku rozmówcy. 

Z kolei

Uczysz mnie. Pomagasz mi. Dajesz mi. Opowiadasz mi.

Migane od rozmówcy w naszą stronę.

Warto zauważyć, że to zdania oznajmujące. Gdyby natomiast miały to być pytania bądź tryb rozkazujący, kierunki byłyby te same, zmienić należałoby wtedy mimikę, ułożenie ciała oraz inne elementy.

Czyli...

Mamy kierunek, intensywność migania znaku, czasami może być to jego powtórzenie, jeżeli chcemy zasygnalizować, że czynność wykonana była więcej niż jeden raz, mimikę. I właśnie przy tej okazji delikatnie poruszony został temat symultaniczności, czyli pewnych zjawisk występujących jednocześnie obok siebie, znak+ kierunek+ intensywność migania+ mimika. To nieodłączna część gramatyki PJM. Bez tego wszystkiego czyjeś miganie będzie przypominać bezduszny translator. Jednak technika idzie do przodu i nawet elektroniczni tłumacze mają coraz więcej uczucia, a skoro taki potrafi, to my tym bardziej ;)

Migasz albo od siebie, albo do siebie, albo w innym wybranym miejscu przestrzeni, tylko trzeba ustalić wcześniej co, kto, komu....dlaczego też jest ważne. Czasami to samo słowo traktowane w sensie ogólnym, nie będzie wymagało stosowania powyższych reguł, zmieni się także jego umiejscowienie w przestrzeni. Przykładami mogą być: nauka, pomoc albo zaproszenie.

I jeszcze jedno, o tym już było, ciągle trzeba pamiętać, że w poprawnie zbudowanych zdaniach PJM nie uświadczysz niektórych słów polskich i to nie dlatego, że nie ma ich migowych odpowiedników. Jasne, że są, ale nie używamy ich w danych konstrukcjach gramatycznych. Na przykład, żeby poprawnie przemigać

Uczę cię. Pomagam ci. Daję ci. Opowiadam ci. 

Uczysz mnie. Pomagasz mi. Dajesz mi. Opowiadasz mi.

nie pokazujemy słów cię, ci, mnie, mi, bo kierunek, w którym 'powędruje' znak wskazuje, czy chodzi o ciebie czy o mnie.

Inny przykład:

Przyjdę do ciebie o godzinie 18.

Przyjdź do mnie o godzinie 18.

W PJM nie użyjemy zwrotów polskich 'do ciebie' i 'do mnie', po prostu skierujemy znak 'przyjść' w stronę rozmówcy lub swoją. Genialne.


Żywe pudełko

Znaki ideograficzne: cierpliwy, spokojny, skromny, pokorny, stres, niepokój, wyrażanie postawy obronnej, kojarzyć się mogą z kumulowaniem emocji.

Z drugiej strony mamy gniew, zdenerwowanie, złość, wyrzucanie z siebie tego, czego już utrzymać się nie da. 

I znowu w centralnym miejscu znajduje się JA, które 'chowa' coś do środka lub stamtąd coś 'wyciąga', takie żywe pudełko.

O tym jeszcze napiszę więcej, teraz tylko zasygnalizuję. Podczas migania pierwszej grupy słów zmniejszamy swoją 'objętość', nierzadko kulimy się, nieznacznie pochylamy. W przestrzeni zajmujemy wtedy mniej miejsca, jesteśmy spokojni, stonowani. Widać to także w naszej mimice, przepraszająco- pojednawczej. 

Druga grupa wyrazów wymaga większej ekspresji oraz bardziej rozległego obszaru roboczego, potrzebnego do poprawnego przekazania informacji. Oczywiście wyraz twarzy także się wtedy zmienia na bardziej stanowczy, zdecydowany, a nawet gniewny.

I tym samym symultaniczność zostaje wzbogacona o jeszcze jeden element:

znak+ kierunek+ intensywność migania+ ułożenie ciała+ mimika.


Znaki przy tułowiu 

To właśnie ten obszar jest odpowiedzialny za emocje, które odczuwasz.

Smutek, radość, gniew, zdenerwowanie, zazdrość, obawy, spokój, lubienie i nie lubienie, - kojarzysz, jak to się miga?

Serce- i w PJM może być ono złamane. To tutaj pokazujesz stres, załamanie, ale też uczucia bardziej pogodne związane z tym, co akurat w sercu gra. 

Wiele narządów, które podtrzymują nasze życie, znajduje się właśnie w tułowiu i nie będzie zbyt odkrywczym stwierdzenie, że kiedy opowiadamy o nich, to aby zostać dobrze zrozumianym, pokazać należy ich zbliżoną lokalizację.

Siłą rzeczy, sporo znaków występuje właśnie w tym obszarze, w różnych jego częściach i na różnej wysokości. Przecież, żeby zamigać, jaki kolor mają czyjeś buty, naprawdę nie potrzeba brać ich do ręki albo wykonywać całej masy innych dziwnych czynności. Chociaż, wiadomo, ludzka kreatywność nie zna granic, kiedy trzeba się dogadać albo na coś zwrócić uwagę.



A teraz czas na przetrawienie dotychczasowych treści, bo jeżeli chodzi o przestrzeń, to jeszcze kilka rzeczy do omówienia zostało. 

Przydatne słowa- klucze to:
Przestrzeń robocza, kierunkowość, symultaniczność, żywe pudełko.

cdn.

Udanego przebywania ;)

VV, czyli o języku obrazowym

I jak tu się jeszcze uczyć, żeby nie uczyć się za wiele, a wiele się nauczyć? Pewnie już zauważyliście, że w językach migowych jest sporo sk...